Usługi dla rolnictwa i hodowni stanowią istotnią część naszej działalności. Stale obsługujemy nowoczesne farmy mleczne na terenie Niemiec i Holandii. Praca przy udoju krów za pośrednictwem naszej spółdzielni opiera się na zasadzie samozatrudnienia – czyli każda osoba wykonująca pracę powinna mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą. Zlecenia są obsługiwane przez zorganizowane zespoły dojarzy wspierane przez koordynatora.
Osoby zainteresowane tą działalnością prosimy o kontakt z koordynatorem:
Leszek Ferszka – telefon 0048 790 737800
lub z naszym biurem 0048 75 75 16034
E-mail: pracanaroli@expateam.com
Poniżej umieszczamy linki do filmów na YouTube, które ilustrują dojenie krów na typowych stanowiskach udojowych.
Swing Over
https://www.youtube.com/watch?v=KJnMzwxDut4
Fischgräte
https://www.youtube.com/watch?v=7HW-FivoP4s
Karusell
https://www.youtube.com/watch?v=kWontPXTbaw
Zatrudnienie naszych dojarzy odbywa się u nas według 2 schematów. O wyborze schematu zatrudnienia decyduje zleceniodawca / właściciel farmy.
Samozatrudnienie (zarejestrowana działalność gospodarcza)
Ta forma jest popularna, bo jest tańsza dla niemieckich klientów i nie ma limitu roboczogodzin. Dojarz wówczas sam musi odprowadzać podatek i ubezpieczenie społeczne. Jeżeli działalność gospodarcza jest zarejestrowana w Polsce to podatek wynosi 5,5% (ryczałt), a ubezpieczenie społeczne 520 PLN. W niektórych sytuacjach można się zwolnić z ZUS, ale trzeba wtedy wykupić ubezpieczenie prywatne od kosztów leczenia za granicą. Takie ubezpieczenie w prostym wariancie to koszt ok. 200 EUR/rok. Obciążenia pracy są niewysokie (maksymalnie 15%).
Umowa o pracę tymczasową.
Przy umowie o pracę odprowadzane jest ubezpieczenie społeczne w Niemczech, jest płatny urlop, możliwość uzyskania niemieckiej emerytury i świadczeń socjalnych.
Niemiecka stawka w branży pracy tymczasowej wynosi 9,27 EUR/h brutto (Ost) lub 9,49 EUR/h brutto (West). Odpowiadająca temu kwoty netto (przy normatywnym czasie pracy 170 h/miesiąc) to około 7 EUR/h. W razie zatrudnienia na umowie o pracę trzeba liczyć się jednak z niedogodnością, że czas pracy nie może być wyższy nić 8 godzin dziennie, a to jest na farmach trudne do spełnienia. Nawet jak w jakimś okresie jest do przepracowania więcej godzin, to potem pracownik musi wziąć wolne.
W praktyce pracując na zasadzie samozatrudnienia dojarz zarobi więcej niż na umowie o pracę.
W obu schematach koszt zakwaterowania leży po stronie niemieckiego klienta i nasi dojarze nie płacą za to, poza nielicznymi wyjątkami, gdy sprowadzają rodziny i chcą mieszkać osobno.